 Wysłany: Czw 20:44, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Uważam, że zmiana punktacji w Morgoth odnośnie przyjecia nowych członków, a takze powrotu do akademi była na miejscu i jest uzasadniona. Gra idzie ciągle do przodu i zakres punktów powinien sie proporcjonalnie przesówać w górę. Kiedyś w stosunku do najlepszych 70K umożliwiające wstapienie to było dużo. Niestety teraz już nie.
Każdy szanujący sie sojusz "matka" musi być rządzony twardo i zdecydowanie aby mieć respekt wśród innych. Nawet jakby miało to oznaczać chwilowy spadek w statystykach. Pozdrawiam |
|
| Wysłany: Pią 9:37, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Jako zarządca akademii również dziękuję za uwagi.
Skomentuję to następująco: 1. Moje wypowiedzi na forum Ogame - moje posty mają tylko jeden cel (który nota bene osiągnęłem) - aby shadows przyznało, że wypowiedzieli wojnę nie z chęci obrony swojego honoru tylko dlatego, że są silniejsi. Prześmiewczy, obraźliwy ton przyjęłem kiedy podjąłem "grę" z Shadows&Heroes by wywołać spore zamieszanie. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem (nie przewidywałem wojny  ).
2 Status "nowy" - pamiętajcie, że jestem tylko człowiekiem i mam ograniczony czas. Nadanie rang 40-stu osobom zajmuje dużo czasu. Poza tym zmiany podyktowane są potrzebą wzmocnienia sojuszu. Są one drastyczne ponieważ sytuacja tego wymaga - mamy kilku szpiegów w sojuszu, mnóstwo osób traktuje akademię jako "przechowalnię" itp. Moje zabiegi mają na celu odsiew osób nielojalnych wobec sojuszu. Tylko najwytrwalsi zostaną. A kto będzie miał ochotę na "bunt" hmmm co tu dużo mówić .....  |
|
| Wysłany: Pią 6:23, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Drogi kolego jeżeli myślisz że możesz po tym poście zostać wykluczony to się grubo mylisz uważam iż w naszym sojuszu jest wolność słowa - o którą zawsze zabiegam, jedanak jeżeli mamy tę wolność to odbiegamy od polityki stalinowskiej. Żawsze możesz wypowiedzieć się co ci się podoba a co nie. Osobiście ja zauważyłem pare niecenzuralnych słów ze strony rady lecz w stylu K***a sam tak pare razy pisałem. W związku z twoją wypowiedzią postaram się już więcej tego stylu nie używać. Dzięki za uwagi pozdrwiam. | |
| Wysłany: Czw 22:12, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|||
status "nowy" od razu mozna zmienic ale nie wszystkim sie chce to robic bo to jest troche uciazliwe sprawdzanie jaka range powinnien miec ktos |
|||
| Wysłany: Czw 21:05, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Status "nowy" z tego co sie orientuje jest zawsze przez 5 dni od wstąpienia do sojuszu - i to jest chyba ustalone przez System, nie przez władzę ( ale pewny nie jestem, bo się akurat w tym nie orientuję )..
Co do systemu stalinowskiego - to za takie texty, czy wogle ingerowanie w postanowienia władz dostałbys kulke w łeb ^^ - bo taki własnie był Stalin. W sojuszu jest Imperator, Rada.....i jest demokracja......niektóre rzeczy jednakże Rada musi podejmowac sama - bez ankiet itp....a na częśc projektów wpływ ma reszta sojuszu. Co do przeklinania - to też z miłą chęcia bym to zobaczył, bo nie przypominam sobie, żeby gdzies widział takie texty z "ust" Bartuca czy kogoś z Rady - skierowanych do sojuszników 
Tyle mego
Pozdroofka |
|
| Wysłany: Czw 18:49, 22 Gru 2005 Temat postu: Re: Powrot z Morgotha |
|||
daj tekst w ktorym rada przeklinala bo nie pamietam jakobym taki ogladal chyba ze mam kiepska pamiec bo to nie jest wykluczone |
|||
| Wysłany: Czw 17:34, 22 Gru 2005 Temat postu: Powrot z Morgotha |
|
| Przeczytalem polemike Sir Lorda i pozwolcie ze podziele sie swymi uwagami.
Od razu na wstepie zaznaczam ze nie jestem byle gowniarzem i teksy wladz uwlaczaja nie tylko mnie zdecydowanie. Szanowna Rado canzuruj sie sama bo widac brak argumentow i indolencje skoro ozdobnikami typu Kur... trzeba utwierdzaac swa wladze. Nie tedy droga..... A teraz zasadniczy temat, temat zadania przez jednego z naszych sojusznikow przywrocenia rangi w akademii. Z jakiej racji skoro glowny sojusz podnosi pulap punktowy dajecie status nowy, Czy w ten sposob pokazujecie wladze (prawie stalinowska)- czy chcecie spowodowac rozlam w sojuszu? Bunt...pomyslcie...nie mam ochoty z wami drzec kotow. My wszyscy powracajacy z Morgotha czujemy sie zdecydowane potraktowani po macoszemu. Nie chcemy niz narzucac. Moze jednak Szanowna(jeszcze) Rada Sojuszu zweryfikuje swe poglady zanim powstanie sojusz tepiacy nasz obecny, a takie zagrozenie zdecydowanie wystepuje. Pozdrawiam Szanowna Rade i Wszystkich Sojusznikow. Badzmy zgodni i nie tworzmy wewnetrznych antagonizmow. Pozdrawiam. Spodziewam sie tez ze moja wypowiedz moze nie przypasc do gustu i ze moge byc wykluczony. Powodzenie i atmosfery Fair Play zycze |
|