|
No własnie w moim sojuszu brakuje troche tej komunikacji,mam dobry kontakt z paroma graczami ale nie ze wszystkimi,glownie brakuje jej z tymi silniejszymi. Od pewnego zastanawiam sie nad zmiana sojuszu gdyz z obecnego nie mam wielu korzysci,tzn. zadnych wspolnych atakow - nie moge sie z nikim ugadac.mialem na oku pare sojuszow ale Dari van Fujari zmierzal na moj ksiezyc i tak jakos wyszlo, ze zacząlem z nim gadac,zapytalem sie jak mu sie wiedzie w MORGOTH gdyz byl to jeden z sojuszy ktore mam na oku, przekonal mnie i postanowilem sie zapytac czy mam szanse. teraz te sakny,hmmmm,no troche to dziwne jak zglaszam sie na rekrutacje a tu odrazu ktos mnie szpieguje,chyba mozna sie zapytac,skany traktuje jako zamiar ataku(to chyba normalne) wiec jakos powinno sie mnie zachecic a nie skanowac ale nie wnikam narazie w zasady sojuszu.Zbadasz mnie jako gracza,ale w jakim sensie?Nawet lubie gre ofensywna,zdarza sie ze siedze po nocach i zlomuje ale czasem bawie sie rowniez w ekonoma[kiedys trzeba sie wyspac;)],moge sie przystosowac do zasad sojuszu i prowadzic taka gre jaka preferuje.Mam nadzeje ze odpowiedz jest wyczerpujaca,w razie pytan, odpowiem. |
|
|
|